Klasyka literatury udostępniona osobom głuchym. Pierwsza pozycja ukaże się niebawem

Pod hasłem "Dostępna książka" Sieć Badawcza Łukasiewicz przygotowuje przekłady książek na język migowy. Za sprawą najnowocześniejszych technologii wybrane pozycje z klasyki światowej i polskiej literatury dla dzieci i młodzieży zostaną więc udostępnione - bezpłatnie - osobom głuchym. Na czym ma to polegać? O tym w "Pikniku Naukowym" opowiedziała Monika Suszek.

Klasyka literatury udostępniona osobom głuchym. Pierwsza pozycja ukaże się niebawem

zdjęcie ilustracyjne

Foto: Shutterstock/ New Africa

Opowieść o nowym projekcie Sieci należy rozpocząć od wyjaśnień. Obecnie dostęp do książek dla osób głuchych jest bardzo ograniczony. Z czego to wynika? Pierwszym, i naturalnym jednocześnie, językiem dla osób niesłyszących jest język migowy. Z tego powodu lektura pozycji napisanych po polsku może sprawiać im problemy.

- Mam dwie wspaniałe córki; obie wychowały się na książkach. (...) To w mojej ocenie buduje osobowość. A niesłyszące dzieci i nastolatkowie nie mają takiej możliwości - tłumaczy w "Pikniku Naukowym" prof. Jan Kozak z Instytutu Technik Innowacyjnych EMAG Sieć Badawcza Łukasiewicz. - Wedle mojej wiedzy lista książek przetłumaczonych na polski język migowy, które są dostępne w bibliotece, jest bardzo krótka. Stąd padł pomysł na stworzenie książek, na których dzieci mogłyby rozwijać się i czytać je w tym języku - dodaje rozmówca Moniki Suszek.

Książki udostępnione dla osób głuchych. Pomogą w tym nowe technologie

W ramach projektu "Dostępna książka" zespół z Sieci Badawczej Łukasiewicz zamierza przełożyć 16 książek na polski język migowy. Mają one zostać udostępnione osobom głuchym w postaci multimedialnych materiałów edukacyjno-kulturalnych. Przekaz, według projektu, będzie realizowany przez osoby migające oraz - w przypadku wybranych pozycji - przez cyfrowego awatara komunikującego się w polskim języku migowym (PJM), zbudowanego na podstawie technologii zbliżonej do motion capture.

Dzięki temu osoby głuche będą mogły zapoznać się z takimi pozycjami jak "Król Maciuś", "Romeo i Julia" czy "Mały książę". - Wybraliśmy książki z domeny publicznej, co do których autorskie prawa majątkowe już wygasły. Poza tym, czego chciała też Sieć Badawcza Łukasiewicz, chcieliśmy, aby te książki były też powiązane z lekturami szkolnymi. Mamy w tym celu zatrudnione osoby, dla których pierwszym językiem jest polski język migowy - opowiada prof. Jan Kozak - Chcemy, aby ten projekt nie był tylko dostępnościowy, ale też dawał otwarte dane, na których w przyszłości będziemy uczyć algorytm tego, by w przyszłości pomagał albo automatycznie tłumaczył teksty - dodaje naukowiec.

Projekt Sieci jest zaplanowany na dwa lata, ale jeszcze w tym miesiącu ma zostać udostępniona pierwsza z lektur po przekładzie. Wszystkie pozycje mają zostać udostępnione bezpłatnie, między innymi na kanale YouTube.

qch

OSZAR »