Jakub Stefaniak: PiS chciało nas wyeliminować z życia publicznego, koalicji nie będzie

- Prawdziwe intencje PiS-u wyraziła w 2018 roku rzeczniczka tej partii, pani Mazurek, która powiedziała, że PSL trzeba wyeliminować z życia publicznego. Jeżeli ktoś zaprasza do współpracy tylko po to, żeby kogoś zabić, to dziękuję za taką współpracę - podkreślił w radiowej Trójce Jakub Stefaniak, wiceszef kancelarii premiera i polityk PSL. 

Premier Donald Tusk poinformował we wtorek, że w przyszłą środę, 11 czerwca, Sejm rozpatrzy wniosek o wotum zaufania dla rządu. Przekazał, że konsekwencją wotum zaufania będzie także "okresowa" ocena prac rządu i poszczególnych resortów.

  • Gościem Renaty Grochal w audycji radiowej Trójki "Bez Uników" w środę (4.06, godz. 8:13) był wiceszef kancelarii premiera, polityk PSL Jakub Stefaniak.

Gość radiowej Trójki podkreślił, że jego ugrupowanie poprze rząd. - Myślę, że nie ma wątpliwości co do tego, że PSL jest formacją, która jest odpowiedzialna. Jeżeli umawia się na coś z Polakami, to konsekwentnie w tym trwa. Umowa z Polakami, zawarta w 2023 roku, była na cztery lata. Dzisiaj nie ma powodu do tego, żeby ją zmieniać - wybory prezydenckie to nie są wybory parlamentarne - powiedział Jakub Stefaniak.

Jakub Stefaniak gościem Renaty Grochal (Bez Uników)
26:08
+
Dodaj do playlisty
+

Odniósł się również do słów lidera Polski 2050 Szymona Hołowni, który zapowiedział, że jego ugrupowanie w sprawie wotum zaufania może się wstrzymać od głosu. 

- PSL to środowisko, które działa według pewnych standardów demokratycznych. W formacji demokratycznej, przed podjęciem decyzji i przed działaniem jest jakaś dyskusja. Teraz jest właśnie czas dyskusji. Ona będzie kontynuowana także na spotkaniach partyjnych liderów. Wiemy, że takie spotkanie ma mieć miejsce w czwartek. Po dyskusji będzie decyzja i działanie - powiedział gość radiowej Trójki. 

Stefaniak: nie będzie koalicji z PiS

Skomentował też wypowiedzi posła PSL Marka Sawickiego, który stwierdził, że zamiast wotum zaufania powinno być głosowanie nad konstruktywnym wotum nieufności, a potem wybór nowego premiera. - To jest głos Marka Sawickiego w dyskusji. Ja nie słyszałem, żeby były takie plany. Dziś w demokratycznej formacji każdy ma prawo się wypowiedzieć - zaznaczył Jakub Stefaniak. 

Po przegranych przez Rafała Trzaskowskiego wyborach prezydenckich u polityków PiS pojawiła się nadzieja na zbudowanie nowej większości w Sejmie, w oparciu między innymi o działaczy Polskiego Stronnictwa Ludowego. 

- PSL już wielokrotnie było zapraszane przez PiS do różnego rodzaju współpracy. Ale prawdziwe intencje PiS-u wyraziła już w 2018 roku ówczesna rzeczniczka tej partii, pani Mazurek, która powiedziała, że PSL trzeba wyeliminować z życia publicznego. Zatem jeżeli ktoś zaprasza do współpracy tylko po to, żeby kogoś zabić, to dziękuję za taką współpracę - powiedział gość Trójki.

Czytaj także:

Źódło: Trójka/bartos/k

OSZAR »